Zaprosił mnie Mikołaj do projektu 10#10. Odpowiesz, Joasiu, na 10 pytań, jedno pytanie każdego dnia – powiedział. Już po pierwszej odpowiedzi, wszak odpowiadam wyczerpująco, wyraziłam wątpliwość, kto w dzisiejszych czasach przeczyta tyle tekstu. Mikołaj jednak, jako przedstawiciel młodego pokolenia i bloger, przekonał mnie, że przeczytają. Zdecydowałam, zgodnie z obietnicą, odpowiedzi udzielić. Bo Mikołaj Nowak ma u mnie szczególne miejsce jako pierwszy napotkany na mojej drodze HRowca, prawdziwy „Ygrek”. Spotkaliśmy się w TVN. Ja, dyrektor personalny i on, młody obywatel świata multimedialnego, zdeterminowany i aktywnie poszukujący swojego miejsca zawodowego, zainteresowany rozwijaniem w pracy swoich pasji, posiadaniem kompetentnego szefa, sporej samodzielności i inspirującego otoczenia. „Wystawał” poza dotychczasowe postawy, jakoś się w nich nie mieścił, podobnie jak większość przedstawicieli tego pokolenia wkraczających w świat korporacji zbudowanych na zasadach generacji „X”.

Jak X z Ygrekiem

Przyglądam się z boku jego aktywnościom. Inna to komunikacja niż ta, do której przywykłam w moim życiu. Obserwuję. Nie oceniam. Korzystam z jego rad, kiedy potrzebuję mapy w multimedialnym świecie i daję wsparcie, kiedy o to poprosi. Dobra forma mentoringu w obie strony. Ciekawe, bo osoby kompletnie różne:) Otagowałam ten wpis „marką profesji” bo rozumiem, że moje obecne relacje z eks pracownikiem jej zawdzięczam:)

Jeśli należysz do ludzi lubiących czytać, zapraszam do lektury w imieniu swoim i Mikołaja:

10/10 czyli Mikołaj Nowak rozmawia z Joanną Malinowska-Parzydło

Cieszę się, że rozmowy o życiu i wartościach, bo tego dotyczyła nasza rozmowa, zyskują na blogu młodego człowieka kilka tysięcy odsłon. To tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że świat, zwłaszcza ludzi młodych, złakniony jest wartości i rozmowy, w miejsce wrzasku medialnego i hałasu informacyjnego. Miło się rozmawiało, dziękuję Mikołaju.

 A Ty, o co chciałbyś mnie zapytać? Może odpowiem:)