Co (w) sobie hodujesz?
Hodowanie polega na doglądaniu, poświęcaniu uwagi, podlewaniu, karmieniu, dbaniu…
Z tej perspektywy zastanów się dziś, co (w) sobie hodujesz?
Znam osoby, które hodują zwierzęta domowe, kwiaty, paznokcie, rzęsy, urazę, gorycz, niechęć, melancholię, refleksyjność, marzenia, lęki, wrzody na żołądku, a czasem i te najgroźniejsze choroby, które drążą duszę.
To, co hodujesz, karmi się Twoją uwagą.
Kiedy hoduję moje kwiaty, gadam do nich, nawożę, podlewam, zmieniam ziemię, doniczki, sprawdzam nasłonecznienie, obrywam zeschłe listki, przycinam, dostosowuję otoczenie, bo niektóre nie lubią dotykania lub zbyt bliskiego towarzystwa. Rozwijam wiedzę na temat skutecznej hodowli, teoretyczną i praktyczną. Tę pierwszą zdobywam czytając publikacje i przeglądając serwisy, tę drugą poprzez rozmowy z ekspertami. Moje kwiaty rosną dzięki mojej obecności, uważności, głosowi, wzrokowi, zainwestowanym pieniądzom, trosce i czasowi, który im poświęcam. I jak twierdzi Leszek, mój ekspert kwiatowy, dzięki dwutlenkowi węgla, który wydycham gadając z nimi:)
Podobnie jest z innymi aspektami naszego życia.
Co karmisz swoją uwagą i poświęcanym czasem?
Czy to jest coś, co zmienia Twoje życie na lepsze?
Jeśli całą swoją uwagę skoncentrujesz na nazywaniu chorób, wyszukiwaniu ich syndromów, zdobywaniu wiedzy o zapobieganiu i leczeniu, czytaniu ulotek i reklam leków … z pewnością coś osiągniesz i zbierzesz jakiś owoc. Pytanie, jaki?
Jeśli poświęcisz czas życia na wyłapywanie u ludzi nieszczerości, nieuczciwości, dowodów, że próbują Cię oszukać, rodzą się źli, mają wobec Ciebie złe zamiary, nie zasługują na zaufanie – coś sobie wyhodujesz. Pytanie, co?
Jeśli swoją uwagę i czas poświęcisz potrzebie wzmocnienia np. swojego ciała, będziesz intensywnie ćwiczyć, odpowiednio się odżywiać, uprawiać sporty, rozwijać wiedzę na temat budowy ciała, zdrowo gotować, stosować techniki dobrego snu – z pewnością Twoje ciało będzie …(dokończ sam).
Pytanie, czy masz świadomość, co jest dla Ciebie ważne i dobre.
Jest taka piękna przypowieść, która zawsze mnie porusza.
Żyjesz w świecie swoich przekonań. Jesteś głównym hodowcą, ręką, która karmi. Pytanie, co stale rośnie dzięki Twojemu konsekwentnemu dokarmianiu? Okazem czego możesz się dziś pochwalić? W hodowli czego specjalizują się bliscy Ci ludzie? Podziel się, proszę, swoimi spostrzeżeniami.