Marka osobista.Tu i teraz.
Ostatni tekst na harvardzkiej stronie poświęciłam roli lidera oraz pracownika w promowaniu marki osobistej i marki pracodawcy równocześnie. Zanim pójdziemy dalej, zapraszam do lektury:
Z budowaniem osobistej reputacji jest tak jak z innymi ważnymi rzeczami odłożonymi na później w naszym życiu.
Ania, bohaterka opisanej historii zachowując się zwykle jak pirat drogowy odkłada „na kiedyś” ważne dla niej kwestie szacunku, etyki związanej z przestrzeganiem zasad, kultury osobistej, bezpieczeństwa własnego i innych. Bo dziś się spieszy na spotkanie z klientem, odebrać dzieci z zajęć, załatwić ważną sprawę. Jeśli, nie daj Bóg, napotka na swojej drodze klienta firmy lub wychowawczynię dziecka, którą śmignie autem z prawej po podwójnej ciągłej, zwymyśla i pokaże w lusterku wstecznym, co sądzi o irytującym, anonimowym dla niej kierowcy – długo będzie musiała pracować nad zrujnowaną relacją i nadszarpniętą reputacją osobistą.
Narusza ważne dla niej kwestie sądząc, że jest anonimowa?
- Jak będzie się czuła Ania, kiedy zostanie bohaterką przypadkowego filmu nagranego komórką przez zirytowanego uczestnika ruchu drogowego?
- Jak oceni własną skuteczność w budowaniu marki osobistej, kiedy jej zrozpaczone dziecko zaprezentuje hit YouTube „Matka Polka za kierownicą” z nią w roli głównej, o którym rozprawia cała szkoła, z wychowawczynią na czele?
Czy „anonimowo” oznacza dziś „byle jak”?
Czy bycie w tłumie zwalnia Cię z odpowiedzialności za promocję rzeczy dla Ciebie ważnych? Przecież w tłumie nie przestajesz być sobą i dawać sobie świadectwo? Ba, przecież najważniejsze świadectwo wystawiasz sobie Ty sam – jesteś ze sobą zawsze, stale siebie słuchając. Co więcej, czy w dzisiejszym świecie multimediów i komputerów kiedykolwiek jesteś anonimowy?
„Kiedyś” nie istnieje. To złuda. Markę budujesz tu i teraz podejmując decyzję o tym, jak się zachować w danej sytuacji. Nie warto odkładać na „kiedyś” rozmówienia się ze sobą na tematy życiowych partnerów, celów, marzeń, planów, kondycji zdrowotnej, emocjonalnej czy własnych zachowań w różnych sytuacjach. Człowiek, tak jak Ania, ma tendencję puszczania się w kurcgalop zwykle za czymś, co za dziesięć, dwadzieścia lat okaże się kompletnie nieistotne, zaś z perspektywy „ostatniej podróży” – dramatycznie banalne.
Ważną cechą ludzi, którzy dobrze zarządzają sobą jest robienie rzeczy tu i teraz w miejsce planowania zrobienia ich „kiedyś„. To, w dużej mierze, odróżnia mistrzów od nieustannych życiowych adeptów. Kamil Stoch ciężko trenuje i ćwiczy od małego. Dziś, a nie jutro, dzień po dniu wykuwa swoje mistrzostwo.
Chcesz mieć silną markę i reputację w ważnych dla Ciebie kręgach? Silne relacje z ważnymi ludźmi? Budować zaufanie do siebie jako partnera? Celów z tym związanych nie odkładaj na jutro dziś komunikując coś zupełnie innego.
Dbaj o ważnych dla Ciebie ludzi – tu i teraz. Dbaj o siebie – tu i teraz. Komunikuj, co jest dla Ciebie ważne – tu i teraz.
Tu i teraz odpowiedz sobie na 3 pytania:
- Które z moich wartości mam tendencje naruszać będąc anonimowym?
- Jakie jest moje „bo” – czym staram się uzasadnić moją niespójność?
- W jakich sytuacjach z ostatniego miesiąca najczęściej robię coś innego niż myślę naruszając istotną dla mnie wartość?
Silna marka błyszczy w tłumie jasnym blaskiem! Błyszcz swoim pięknie, także zza kierownicy auta, czego Tobie i sobie życzę z całego serca:)